Przyjaciele to najcenniejszy skarb jaki mamy na Ziemi . . .

środa, 6 czerwca 2012

Historia sprzed lat

Profesor to naprawdę równy gość. Nie dość ,że nie dał nam żadnej kary to jeszcze zwolnił nas z następnej lekcji , mówiąc :   '' Ochłoniecie trochę , to naprawdę dużo wrażeń jak na jeden dzień ''. Siedzieliśmy teraz w pokoju Alki , Kaśki i Jagi  na złączonych trzech łóżkach.
- To powiecie mi w końcu dlaczego aż tak się wkurzyła o to spóźnienie? Chyba trochę przesadziła - powiedziałam. Chwilę trwało milczenie aż w końcu Ada odważyła się zacząć.
- To było 10 lat temu ,kiedy zaczęła pracę - mówiła smutno Ada-   pani Gawronik sprawdziła listę obecności -brakowało jednego ucznia . Miał na imię Frederyk i był na 4 roku. Miał zacząć normalne życie, zakochać się, mieć dzieci i być po prostu szczęśliwym. Gdy nie było go już 10 minut pani poszła zobaczyć co się stało.
- Znalazła go martwego na korytarzu. - dokończył ze smutkiem w głosie Iwo-  Jego ontedia dobiegała końca i ból był okropny.Nie przeżył tego. Tylko raz w historii szkoły doszło do takiego zdarzenia. Profesor obwiniał siebie za jego śmierć. W końcu to on nas stworzył i stworzył też jego. Po tym zdarzeniu Dutrik nie tworzył już  innych Wymyślonych. Dopiero po kilku miesiącach stworzył pierwszą osobę po całym jego smutku i żałobie. To byłaś  . . . TY .  Na uczelni znów było wesoło i przytulnie. Profesor odzyskał  wreszcie humor i wszystko było ok.
- Czyli po tym całym smutnym zdarzeniu stworzył mnie ? - spytałam zaskoczona - Dlatego był dla mnie tak bardzo miły . . .
- Ty byłaś jego natchnieniem. Ty byłaś jedyną osobą, nad  którą odważył się popracować- powiedziała Alka
- Dlatego pani Gawronik tak się zdenerwowała . . .- powoli zaczynałam łączyć ze sobą wszystkie fakty - poprostu bała się , że to powtórzy się jeszcze raz . . .
- Dokładnie - powiedziała Jaga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za komentarze.
Na pewno się odwdzięczę:)